LEŚNA POEZJA

Są takie podniebne szlaki

jakby nie z tego świata

którymi jaskółki wracają

do rodzinnego gniazda

o którym zapomnieć nie można

 

jak choćby o tym przed laty

w lichej stajence narodzenia Pana

gdzie zamieszkiwały aż po dzień

Jego chwalebnego zmartwychwstania

 

dlatego lubię patrzeć jak w maju

nie dotykają ziemi

kiedy Madonna z nieba schodzi

i jak Ona przeszczęśliwe

szukają bliskości człowieka

 

Piotr M. Nowak