Drukuj
Odsłony: 218

w mojej szufladzie zawsze
jest trochę wierszy

wyplecionych po drodze do lasu
z rozsypanych szyszek na piasku

wystruganych na kawałkach kory
z powalonych drzew na zrębie

jeszcze pachnących żywicą
i dymem z ogniska

a potem sprzedanych na pniu
jak złote leśne runo


Piotr M. Nowak